środa, 24 kwietnia 2013

Kolejne próby decoupage

Nie mam jeszcze wszystkich narzędzi i specyfików, ale staram się jak mogę, aby nauczyć się tworzyć tą wspaniałą techniką:) Ozdobiłam pudełko po alkoholu, puszkę po herbatce dla dzieci, a na trzecim zdjęciu szkatułka zrobiona z opakowania po pasku do spodni:) Na razie wykorzystuję niepotrzebne rzeczy, ale mam już bardziej ambitne pomysły.



poniedziałek, 15 kwietnia 2013

Kolejne gałazki

Ostatnio troszkę popracowałam i w efekcie powstały kolejne gałązki. Ładnie się prezentują w tym wazonie:)

czwartek, 11 kwietnia 2013

Kursik:)



Witam serdecznie, chciałabym podzielić się z Wami moją metodą zrobienia gałązki.

Potrzebne materiały to dwa kolory krepiny jeden na kwiatki, drugi na listki, bibuła w takim samym kolorze co krepina na listki, nożyczki, klej na gorąco, klej biurowy, wata, nici i sucha gałązka.
Najpierw robimy kilka różyczek metodą cukierkową (najłatwiej nauczyć się oglądając filmik w internecie). Różyczki muszą być różnej wielkości

Teraz czas na pączki. Wycinamy mały prostokątny kawałek krepy i rozciągamy go.





 Potem składamy na pół i kładziemy na środek kawałek waty zgniecionej w ręce (może być bibuła).





 Składamy najpierw  z jednej potem z drugiej formując pączek. związujemy nitką.







 Teraz listki wycinamy z krepiny. Do kwiatków zawsze wycinam pięć listków, a do pączków dwa.




 Palcami wyginam listki, aby nabrały kształtu. Długość krepiny pod listkami to około 4-5 cm.



Teraz dosyć trudna rzecz. Smaruje klejem na gorąco kwiatek i starannie przyklejam listki, skręcając na koniec krepinę, aby utworzyła ładną główkę kwiatka. To samo robię z pączkami. UWAGA bardzo łatwo się poparzyć, w zamian można użyć np. vicolu.






 A to już cała rodzinka:)
Teraz biorę mojego patyka i przyklejam od dołu największe kwiaty, aż do góry po pączki. Jeżeli coś nie pasuje przycinam zielony koniec nożyczkami. Ja lubię jak patyk jest trochę krzywy, wtedy gałązka wygląda naturalniej.

Tak wygląda cała gałązka
Teraz wycinam pasek z bibuły i oklejam starannie całą gałązkę zwykłym klejem np. biurowym. Ja zaczynam zawsze od góry.
I to już koniec. Jak ktoś chce może jeszcze dodać listki, ale wydaje mi się, że są zbędne. Mam nadzieję, że proste i ktoś skorzysta. Powodzenia i proszę o uwagi:))








piątek, 5 kwietnia 2013

Gałązki

Bardzo je lubię, metodą prób i błędów dochodziłam do najprostszego sposobu ich wykonania i teraz jest to już bardzo proste. Moją pierwszą gałązkę robiłam dwa dni, ale się nie poddałam:)



Decoupage

Bardzo podobają mi  się prace robione techniką decoupage, jeszcze nie mam odpowiednich materiałów, ale już nie długo zacznę tworzyć:) a oto co wyczarowałam z tego co miałam w domu.


Na razie są to tylko przymiarki do tej techniki, ale mam nadzieję, że będzie coraz lepiej.